W pierwszy weekend września pojechałem z Dzikie Mazowsze nad Jeziorsko. Wyjątkowe wrażenie zrobił na mnie rybołów (Pandion haliaetus), którego powietrzne popisy obserwowałem z zapartym tchem.
Po drodze zatrzymaliśmy się przy stawach na krótki rekonesans.
Piękna pogoda i duża obfitość ptactwa sprawiły, że to był wyjątkowo udany wyjazd.
Obfitość kwitnących nad brzegami Jeziorska roślin sprawiła, że było mnóstwo owadów.